Cała Polska czyta dzieciom czyli… chwalę się!

Kiedyś już, Drodzy Czytelnicy, wspominiałam, że wraz ze szkolnymi kolegami mojego syna czytamy na głos.

Przez pierwsze trzy lata podstawówki udało nam się przeczytać, prawie od deski do deski,  pięć tomów przygód małego Mikołajka.



Tylko dla przypomnienia, bo któż nie zna Mikołajka: jest to przezabawna seria o chłopcu imieniem Mikołaj, który wraz ze swoimi szkolnymi kolegami robi to, co każde dziecko. Bawi się, psoci, czasem wplątuje w kłopoty, często denerwuje rodziców i doprowadza do rozpaczy nauczycieli… normalka… 

Akcja rozgrywa się we Francji, w latach 60 – tych. Cykl o Mikołajku, napisany przez Rene Gocinny’ego, jest bardzo rozpoznawalny, głównie bardzo charakterystycznej grafice, której autorem jest niezapomniany Jean – Jacques Sempe.

Na serię składało się 5 książeczek:

1. Mikołajek (rok wydania polskiego 1964)
2. Rekreacje Mikołajka (rok wydania polskiego1964)
3. Wakaje Mikołajka (rok wydania polskiego 1980)
4. Mikołajek i inne chłopaki (rok wydania polskiego 1979)
5. Mikołajek ma kłopoty (rok wydania polskiego 1982)

i je wlaśnie czytaliśmy z dzieciakami w szkole. 

Już o tym pisalam w poprzednich latach, publikowałam ilustraje wykonane przez dzieci, wspominałam o tym, że bawiliśmy się świetnie, więc powtarzać się nie będę. 

Właściwie, to pochwalić się chciałam! Ślicznym dyplomem, jaki dzieci mi wręczyły w podziękowaniu za użyczenie głosu Mikołajkowi i innym postaciom : 



Dyplom został na odwrocie podpisany własnoręcznie przez wszystkie dzieci, ale tego opublikować nie mogę, bo wiecie, Drodzy Czytelnicy…. RODO…


Ale dziękować jeszcze nikt nam nie zabrania, a więc: 

DZIĘKUJĘ MOIM MAŁYM SŁUCHACZOM ZA UWAGĘ I PANI ANI. TEŻ ZA UWAGĘ (bo ci co Mikołajka znają wiedzą, że bawi w każdym wieku!) I WSPÓŁPRACĘ.


DZIĘKUJĘ I UDANYCH CZYTELNICZO WAKACJI!!!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *